Mam ferie i razem z rodziną wyjechaliśmy na narty. Mąż z dzieckiem jeżdżą bez oporu ze mną gorzej hmm strach przed prędkością; ) zjeżdżam, ale w tempie wolnym ślimak przy mnie jest szybki.Wobec tego mam czas podziwiać piękne widoki.
Gorąco pozdrawiam.
Rzeczywiście piękne widoki;) Aż Ci zazdroszczę... Życzę Ci jeszcze wolniejszych zjazdów na nartach, bo przynajmniej będziesz miała czas na fotografowanie uroków zimy;) Pozdrawiam Cię cieplutko i dziękuję za miłe odwiedziny na moim blogu;)
OdpowiedzUsuńPiękne widoki ,zima w górach jest przepiękna.Lubię jazdę na nartach z pięknych ośnieżonych stoków,ale też nie lubię szybkości trzeba mieć czas ponapawać się widokami i zapamiętać...Dziękuję za odwiedziny miło mi :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)))
O tak, widoki cudne :)Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękna zima, cudne zdjęcia. Szkoda że i ferie, i zima powolutku idą w zapomnienie, mam nadzieje, ze chociaż zima wróci za jakiś czas:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, taką zimę lubię. Troszkę zazdroszczę tych nart, ale u mnie strach przed połamaniem się jest tak silny, że nie zaryzykuję. Pozdrawiam cieplutko Kaśka z http://nostalgicznyzakatek.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńMiło popatrzeć na taką zimę , jak za oknem jest wiosna ! Nie lubię zimy i zimna brrrr...
OdpowiedzUsuń