Zapach którego nie da się nie zauważyć, zapomnieć taki specyficzny ;) Jak wstawimy do wazonu to wchodząc do domu już od drzwi czuć, że jest ;)
Jak byłam mała dziewczynką to często stawaliśmy pod krzakiem i szukaliśmy kwiatuszka pięciopłatkowego, bo kto znalazł to miał szczęście, a jak jeszcze zjadł tą piątkę to dopiero miał duże szczęście; )) Tak mi pozostało teraz szukam z dzieckiem, a i męża wkręcimy i szukamy tak co roku ;)

Miłego dnia .
Uwielbiam ten zapach... Niestety w ogródku u siebie bzu nie posiadam...
OdpowiedzUsuńPiękny bez:) Uwielbiam jego kwiaty, zapach i cudowne kolory. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCudne bzy! Taki fioletowy mam w ogródku, pięknie pachnie:) Też pamiętam z dzieciństwa szukanie i zjadanie pięciopłatkowych kwiatuszków:):) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŁadne zdjecia Kocham lilaki, szkoda, że tak krótko stoją w wazonie.
OdpowiedzUsuńObłędnie pachnie i świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam bez i cieszę się, że mam go w swoim ogrodzie. Zapach jest obłędny! Ale nigdy nie szukałam 5 płatków... muszę spróbować za rok, bo teraz to już po bzach... Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuń